„Hey Ya!” – Outkast
To jest jeden z tych kawałków, który będzie hitem do końca świata. Ten kawałek jest niezwykle rytmiczny, idealny do tańca i śpiewania także. Nie trzeba być wokalistą, żeby zaśpiewać refren „Hey Ya”.
„Livin’ on a Prayer” – Bon Jovi
Ten rockowy klasyk zna chyba każdy. Podczas długiej podróży z pewnością pomoże przełamać nudę, ale może też rozproszyć, gdy poniosą nas fenomenalne riffy i prosty, chwytliwy refren.
„Can’t Hold Us” – Macklemore and Ryan Lewis (ft. Ray Dalton)
Ten hip-hopowy utwór jest niezwykle dynamiczny, więc nic dziwnego, że może przyczynić się do naciskania pedału gazu. Przebój od Macklemore’a and Ryana Lewisa ma rekordy, jeśli chodzi o ilość odtworzeń i bycie tłem w różnych reklamach.
„Youngblood” – 5 Seconds of Summe
Panowie mają ponad miliard odtworzeń na Spotify. Z pewnością lecieli też podczas niejednej długiej podróży samochodem. Ich kawałek „Youngblood” zdecydowanie wpada w ucho.
„Levitating” – Dua Lipa
Bardzo przyjemny popowy kawałek „Levitating” umilił z pewnością niejedną trasę. Przy takich tanecznych kawałkach, ciało same domaga się ruchu. Pamiętajcie tylko – lewitowanie podczas jazdy nie jest bezpieczne.
„Empire State Of Mind” – JAY-Z ft. Alicia Keys
Może nie każdy potrafić rapować, ale bujać do rytmu już tak. Jest to na tyle chwytliwy kawałek, że łapiąc jego flow, można się zapomnieć.
„Bring Me To Life” – Evanescence
Kolejne rockowe i być może niebezpieczne podczas prowadzenia pojazdu dźwięki znajdziemy w piosence „Bring Me To Life”. Gitarowy chaos, silne głosy i powtarzające się wersy, które łatwo można powtórzyć, mogą zaburzyć nam koncentrację.
„Take on Me” – a-ha
Sympatyczne dźwięki tego popowego kawałka mogą spowodować, że na chwilę odpłyniemy. Sam refren jest idealny to nucenia pod nosem w czasie jazdy. To dość niebezpieczne, zwłaszcza kiedy powinniśmy się skupić na drodze.
„Timber” – Pitbull ft. Ke$ha
Pitbull jest tylko jeden. I to właśnie on serwuje nam utwory, które są niezwykle szybkie i rytmiczne. „Timber” wciąga na tyle, że możemy przyspieszyć nie do końca świadomie.
„Can’t Stop” – Red Hot Chili Peppers
Utwór z bardzo ciekawym flow. Taki do bujania i posłuchania. Niezbyt groźne gitary elektryczne i rytmika powodują dobre wibracje, wprawiają w lepszy nastrój. I chociaż nie jest to bardzo popularny kawałek – według statystyk, to on rozprasza bardziej niż pozostałe.