Na początku tego roku były członek legendarnej grupy Beegees, Robin Gibb informował, że udało mu się wygrać walkę z rakiem okrężnicy.
Radość nie trwała zbyt długo, w środę artysta przeszedł operację jelita.
Piosenkarz, w związku z ponownymi problemami zdrowotnymi, musiał odwołać wszystkie koncerty. Przypomnijmy, że w 2003 roku na tę samą dolegliwość zmarł jego brat – Maurice.