Nie chodzi o to, że lepiej być smutasem! Po prostu czasem dobrze jest wyjść z tego „amerykańskiego przeświadczenia”, że musimy udawać, iż wszystko jest ok.
Jeśli jest nam ponuro, nie mamy ochoty się uśmiechać, a wiadro lodów czeka już na nas w zamrażarce – po co oszukiwać kogokolwiek, że jest inaczej? Warto czasem dać upust swoim emocjom po ro, by za chwilę mogło być lepiej.
Przykładem postaci nie bojącej się negatywnych uczuć jest pewien klaun, który postanowił zaistnieć nagrywając znane covery w swojej oryginalnej interpretacji.
Posłuchajcie dwóch kawałków szwedzkiego zespołu Abba w niezwykłym wykonaniu!
Pamiętajcie, zawsze może być gorzej :