"Sejm to nie jest cyrk" – powiedział po wyjściu z sali obrad. Czy oby na pewno?
Czy na salę obrad można ot tak wejść z kamerą? Jeśli jesteś Tomaszem Jacykowem , to tak. Znany stylista (?!) poszedł podpatrzeć, czy posłanki ubierają się zgodnie z dress codem. Po pierwsze, wszedł w kapeluszu. Po drugie, zrobił się taki rumor wśród dziennikarzy, że musiała interweniować straż marszałkowska.
Nawet kilka osób biło brawo. Tomasz Jacyków zmuszony został opuścić galerią dla prasy, ale nie przeszkodziło mu to w podpatrzenie strojów pań posłanek. Oko wytrawnego stylisty dostrzeże najmniejsze potknięcie nawet w tak niesprzyjających warunkach.