Praktycznie każdy, nie od dziś zna powiedzenie : „Gdy się człowiek spieszy to się diabeł cieszy”.
Ledwo rozpoczął się poniedziałek , a już nagle, nie wiadomo skąd, pojawia się środa , zaraz za nią, prawie potykając się o czwartek, przybiega piątek . W końcu nadchodzi tak długo przez nas wyczekiwana — sobota
W międzyczasie oczywiście musimy znaleźć czas dla rodziny, przyjaciół i czasem przydałoby się przeczytać jakąś książkę czy zrelaksować się przy dobrym filmie… Jednym słowem jesteśmy strasznie zabiegani!
Jakie są Wasze sposoby na radzenie sobie z tym ciągłym stanem zabiegania? Co robicie żeby być zabieganymi w szczęśliwy sposób?
Czekamy na Wasze propozycje w komentarzach!