Amy Winehouse znieważyła króla Zulusów podczas otwarcia restauracji.
Piosenkarka wraz z partnerem Regiem Travissem udała się na otwarcie lokalu „Shaka Zulu” w Londynie. Ceremonii towarzyszyła przemowa króla Zulusów, Goodwilla Zwelithiniego, podczas której artystce przypadkiem się zasnęło.
– To było żenujące – stwierdził jeden z gości. – Amy była mocno wstawiona. Ludzie się od niej odsuwali. Zanim przybył król wypiła dużo wina i całowała się namiętnie z Regiem. Kompletnie obraziła króla, zero szacunku.
Dyskografię Winehouse zamyka „Back To Black” z października 2006 roku. Na przełomie 2010/2011 roku ma się ukazać jej nowe dzieło.
megafon.pl