Firma Knome ustaliła, że muzyk ma większą szansę na doświadczenie halucynacji po marihuanie niż przeciętny człowiek, a ponadto łatwiej mu się uzależnić od kokainy i alkoholu. Jednak zdecydowanie najciekawszym odkryciem jest fakt, że artysta ma w sobie krew neandertalczyków.
– Ozzy ma w sobie takie warianty genetyczne, których jeszcze nie widzieli żadni naukowcy – wyjaśnił Nathaniel Pearson z Knome. – Trochę potrwa zanim zrozumiemy, na czym one polegają i skąd się wzięły. Wiele z nich jest związane z przetwarzaniem dopaminy przez jego mózg. Poza tym znaleźliśmy w 10. chromosomie Ozzy’ego wyraźne ślady neandertalczyków.
Dorobek Ozzy’ego Osbourne’a zamyka płyta „Scream” z czerwca tego roku.
Oto kawałek z tego albumu:
megafon.pl