Zakopower to obecnie najbardziej znany w Polsce zespół, który z powodzeniem połączył muzykę Podhala z nowoczesnymi brzmieniami, oraz rockową estetyką.
Od czasów swojej ostatniej płyty „Na siedem” muzycy Zakopower upłynęły już 4 lata – tyle czasu zespół kazał czekać swoim fanom na swój nowy album. Ale czekanie opłaciło się!
W nagraniach, które po raz pierwszy zarejestrowano na tzw. setkę użyto bardzo zróżnicowanego instrumentarium: poczynając od tradycyjnych dźwięków skrzypiec, basów podhalańskich, przez jazzowy saksofon, rockową gitarę, bas i perkusję, aż po charakterystyczny dla muzyki elektronicznej syntezator. W zapowiedzi płyty możemy przeczytać:
Kompozytorem i producentem materiału jest Mateusz Pospieszalski , który stoi za sukcesami poprzednich albumów Zakopower . Teksty, zarówno w języku literackim, jak i góralską gwarą napisali członkowie zespołu Bartek Kudasik (wokal, altówka) i Sebastian Karpiel (wokal, skrzypce). Tematem piosenek jest refleksja nad przemijaniem i wędrówką człowieka.
Tytułowy utwór „Boso” znalazł się w czwórce utworów zakwalifikowanych do Konkursu SuperPremiery na tegorocznym festiwalu w Opolu.