Maciej Maleńczuk ujawnił, że przygotowuje się do napisania „kipiącej seksem” książki.
Maleńczuk w wywiadzie dla portalu Onet.pl, wyznał że dzieło będzie zatytułowane „Niva”, od imienia głównej bohaterki, mieszkającej w Nivaresmanii.
Przyznał się, że ostatnio nie czuje potrzeby pisania nowych piosenek. Muzyk wyznaje podobną zasadę co inżynier Mamoń: „najbardziej lubimy te piosenki, które już znamy”.