W roku 2002 w branży muzycznej niespodziewanie pojawiła się Avril Lavigne. Debiutancki album kanadyjskiej piosenkarki „Let Go” sprzedał się w milionowym nakładzie oraz sześciokrotnie zdobył status platynowej płyty. Kariera muzyczna siedemnastolatki wystrzeliła z dnia na dzień. Równie szybko w sieci zaczęły powstawać liczne teorie spiskowe na temat Avril.
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na zloteprzeboje.pl!
Narodziny teorii spiskowej o Avril Lavigne
Jedna z nieprawdopodobnych plotek narodziła się zaledwie po trzech latach od wydania „Let Go”. Niektórzy internauci jednomyślnie twierdzą, że Avril Lavigne zmarła w 2003 roku. Rozpoznawalność młodej gwiazdy była wtedy u szczytu, dlatego wytwórnia miała zdecydować się na wielki marketingowy przekręt. Zgodnie z teorią spiskową prawdziwą Avril obecnie zastępuje Melissa Vandella.
Fanatycy dokonują głębokich analiz. Porównują nie tylko wygląd „sobowtórki”, ale również zachowanie piosenkarki. Ich czujnemu oku nie umknie nawet najmniejsza zmiana w charakterze pisma. Rozstrzygającym dowodem miałby być drugi studyjny album Avril Lavigne. W przeciwieństwie do pierwszej płyty „Under My Skin” zachowany jest w mrocznej estetyce emo pop. W jednej z piosenek padają następujące słowa:
Tłum. Muszę uciec/ Nie ma sensu myśleć o wczoraj /Teraz jest już za późno.
Zobacz także: Ralph Kamiński z nowym teledyskiem. Nagrał go dla Anny Dymnej
Wszystko zaczęło się od jednego pytania
W jaki sposób narodziła się najsłynniejsza teoria spiskowa o Avril? Z odpowiedzią na to pytanie przychodzi autor fanpage’a o piosenkarce. Około dwadzieścia lat temu brazylijski bloger postawił przed czytelnikami następujące pytanie: „Co by było, gdyby Avril Lavigne zmarła w 2003 roku i została zastąpiona przez niemal identycznego sobowtóra?”. Na blogu AvrilEstaMorta czytamy dalsze wyjaśnienia hipotezy.
Avril oraz Melissa Vandella zgodnie z teorią spiskową były bliskimi przyjaciółkami. Świat show-biznesu, ogromna presja i śmierć ukochanego dziadka młodej gwiazdy miały doprowadzić piosenkarkę najpierw do depresji, a następnie do samobójstwa. W związku z rosnącą popularnością muzyki Avril Lavigne wytwórnia zaproponowała Vandelii rolę jej sobowtórki. Śpieszymy z wyjaśnieniem, twórca teorii spiskowej po latach przyznał się do kłamstwa:
Tłum. Takie podejście jednak spowodowało, że wiele osób zaczęło używać mojej teorii jakby była faktem rzeczywistym, a przecież jest to tylko teoria oparta na rzeczywistych elementach, ale tylko w celach rozrywkowych, wykorzystując niesamowite zbiegi okoliczności.
Zobacz także: Po 40. latach znowu razem. Supermodelki „Vogue’a” w nowej produkcji
Jak sprawę komentuje Avril Lavigne?
Niewątpliwie teorię spiskową podsycało również zachowanie samej Avril Lavigne. Kanadyjska piosenkarka zdecydowała się nie poruszać temu. Przez lata nie zabrała głosu w dyskusji. Skomentowała ją dopiero w 2017 roku. Wokalistka ze śmiechem zapytała: tłum. „Niektórzy ludzie twierdzą, że nie jestem prawdziwą Avril, co jest dziwne! Dlaczego w ogóle tak myślą?”.
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na zloteprzeboje.pl!