Andreas nadciąga do Polski. Lepiej się przygotuj
Strona Główna > Andreas nadciąga do Polski. Lepiej się przygotuj

Andreas nadciąga do Polski. Lepiej się przygotuj

Słoneczny maj? Nic z tego! Nad Polskę nadciąga niż Andreas. Już niebawem czekają nas burze i silne opady deszczu. Lepiej się przygotować!

Zmiana pogody coraz bliżej Polski. W najbliższych dniach powinniśmy przygotować się na pochmurne niebo. Lepiej ciepło się ubrać i zabrać parasol. Niż Andreas zbliża się do Polski. Co to dla nas oznacza?

Zobacz także: Klątwa mumii istnieje? Wiadomo, co zabijało po otwarciu grobowca

Polska pod wpływem niżu Andreas

Synoptycy prognozują silniejsze opady deszczu, a w niektórych miastach nawet burze. Jak podaje TVN Meteo, pogodą w Polsce steruje ostatnio wyż Tina. Jego centrum jest ulokowane nad krajami bałtyckimi.

Zobacz także: Kosmiczne stawki. Tyle gwiazdy biorą za prywatne koncerty

Dzięki temu na niebie gości słońce, a w niektórych regionach Polski jest umiarkowanie ciepło. Niestety, nie potrwa to długo. Zamiast ciepłej wiosny czekają nas burze i deszcze.

Nad Polskę nadciąga niż Andreas. Dlatego ciśnienie powoli spada. Zjawisko to kieruje się znad północnych Włoch.

Jego centrum ma przemieszczać się znad północnej Italii na północ, w kierunku Szwecji. Związany z Andreasem deszczowy front atmosferyczny przemieści się także nad Polską – mówi synoptyk Arleta Unton-Pyziołek.

Zobacz także: Robisz to w kuchni? Skutki są fatalne!

Maj pełen deszczu

Pierwsze opady deszczu, które spowoduje niż Andreas już w weekend. Zacznie się od Śląska, Ziemi Lubuskiej i Wielkopolski. Deszcze i burze mogą pojawić się jednak w całym kraju. Parasole lepiej zabierać ze sobą od początku tygodnia aż do czwartku 17 maja, jak informuje TVN Meteo.

Specjalistka dodaje, że w przyszłym tygodniu sumy opadów mogą wynieść od 30 do 80 litrów wody na metr kwadratowy.

Może cię zainteresować:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *