„Witam w Błędnym Rycerzu – nadzwyczajnym środku transportu dla zagubionych czarodziejów i czarownic.”
„Okropne rzeczy wydarzą się wkrótce w Hogwarcie…”
„Moja mama zawsze mówiła, że to, co utracimy, prędzej czy później do nas wróci. Chociaż nie zawsze wtedy, kiedy tego chcemy.”
„A czy matka ci nie zdążyła powiedzieć, że to nieładnie podsłuchiwać, Potter?”
„Pan Potter nie ma wyjścia. Chce czy nie, jest od tej chwili zawodnikiem w turnieju.”
„Niech przysięgnie. Niech złoży Wieczystą Przysięgę!”
„A on się nazywa Voldemort! Filliusie, nie bój się tego imienia.”
„Hermiona, ostrzegam cię! Trzymaj swojego potwora z dala od Parszywka albo zmienię ci go w zimowe gacie!”
„Czy to nie są aby czary?”
„To nie Fred tylko George! I ty, kobieto, uważasz się za naszą matkę?”
„Ty wredny, nędzny, mały karaluchu!”
„Wiedzieliście? I nie powiedzieliście mi, że jestem czarodziejem?”
„Kości twego ojca, wskrześ syna! Ręką twego sługi ożyw pana! I krew twego wroga… brutalnie odebrana! Czarny Pan odrodzi się na nowo!”
Dodaj komentarz