oasis
-
Znany muzyk ostro o twórczości Adele. Nie przebierał w słowach
Noel Gallagher w przeciągu 30 lat działalności na scenie wyrobił sobie renomę bardzo dobrego kompozytora i gitarzysty. Przede wszystkim w tych rolach obecny wokalista The High Flying Birds zasłynął w latach 90. w swoim macierzystym zespole – Oasis. Podobnie jego brat Liam, Noel od zawsze słynął z niezwykle ciętego języka. Nigdy nie owijał w bawełnę i mówił wprost, co sądzi na dany temat. Zazwyczaj też używa przy tym niecenzuralnych słów. Teraz Anglik dał kolejną próbkę swoich możliwości. Jego wypowiedź z pewnością nie przypadnie do gustu jego rodaczce Adele. Zobacz także: Nieprawdopodobne, co zrobił Cugowski. Kasia Kowalska nie wytrzymała Gallagher miesza z błotem muzykę Adele Gallagher nigdy nie był fanem Brytyjki. Dawał temu wyraz już w poprzednich latach. W 2015 r. zapytano go o najlepiej sprzedający się album tamtego roku na świecie, czyli o płytę “25” Adele właśnie. – Jeśli ktoś chce wiedzieć, co myślę o Adele, to mu kur** powiem… Nie rozumiem całego szumu wokół niej. Nie lubię jej muzyki. Według mnie to brzmienia dla piep******* starych bab – wypalił w rozmowie z Music Feeds. Dodał przy tym, że cała współczesna muzyka jest “pogrążona w cholernej nijakości”. Zastrzegł, że “zawsze daje szczere, szybkie odpowiedzi”, ale nie dlatego, “że chce tworzyć wrażenie histerii”, czy “forsować jakąkolwiek agendę”. Zobacz także: Derpieński uderza w Dodę. Rabczewska nie gryzła się w język “Muzyka Adele to g*wno” Przez ostatnich osiem lat opinia byłego lidera Oasis na temat twórczyni takich hitów jak “Rolling In The Deep” czy “Hello” wcale się nie zmieniła. Nie przekonała go też najnowsza hitowa płyta wokalistki pt. “30” z 2021 r., która została obsypana nagrodami. Niedawno w podcaście u Matta Morgana zapytano Gallaghera o to, czy jest fanem dyskografii Adele. Muzyk nie krył ogromnej irytacji. Porównał też ją do Cilii Black, jednej z najpopularniejszych wykonawczyń muzyki pop w Anglii w latach 60. I 70. W jego ustach nie był jednak bynajmniej komplement. – Odpiep** się, do jasnej cholery. Mam wymienić którąkolwiek? One wszystkie [płyty i piosenki – przyp. red.] to piep***** g*wno. Są obrzydliwe. To jak cholerna Cilia Black. Uważam to wszystko za obraźliwe – wylał swoją gorycz. Zobacz także: Ostatnie słowa Amy Winehouse. To powiedziała do ochroniarza Potem wokalista he High Flying Birds ocenił, że utwory Adele mogłyby “stać się lepsze” prawdopodobnie jedynie wtedy, gdyby on je komponował. – Gdybym w przyszłości stracił zapał do koncertowania, mógłbym siedzieć w domu, pisać piosenki i wysyłać je innym (…). Może w przyszłości powiem do wydawcy: “Niech Adele to zaśpiewa. Nie dzwoń, dopóki nie skończy wokalu prowadzącego”.
-
Liam Gallagher woli Oasis
Liam Gallagher chętnie wróciłby do czasów grania z Oasis. Przypomnijmy, że zespół rozpadł się w wyniku kłótni Liama z bratem, Noelem. Ten drugi ostatecznie opuścił zespół, a Liam założył nową formację, Beady Eye.
[gra-adBanner slot="footboard" device="md"]