Sanah niedawno wypuściła kolejny singiel. „Pocałunki” to muzyczna interpretacja tekstu Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Sanah stworzyła do niego swoją melodię i nagrała teledysk. Utwór bije rekordy popularności. Od 14 lipca odsłuchało go na YouTube ponad 2 mln osób. Jedną z nich była trenerka wokalna Gosia Sacała.
Zobacz także: Dolly Parton w utworze Queen! Legendarny przebój w nowej odsłonie
Ekspertka nagrywa filmiki na YouTube, gdzie ocenia zdolności głosowe polskich i zagranicznych artystów. Udziela też cennych porad wokalistom, którzy już z samych filmików mogą się od niej wiele nauczyć i wyciągnąć wiele wartościowych treści. Jednym z tematów, których podejmuje się Gosia są reakcje na utwory znanych artystów. Tym razem padło na Sanah i „Pocałunki”. Jak skomentowała głos polskiej gwiazdy?
Ekspertka ocenia umiejętności wokalne Sanah
Na początku recenzji „Pocałunków”, Gosia Sacała wyjaśniła, że dla niej tekst utworu jest bardzo ważny. Ale oprócz treści, zwraca uwagę oczywiście na głos i zmiany, które dzieją się u artystów podczas ćwiczeń i rozwoju ich wokalu.
Cały czas słucham zmian wokalnych w głosie Sanah i one są cały czas. Ostatnio jak słuchałam tej piosenki jak Sanah była na stadionie w białej sukience, (…) tam było słychać nowe brzmienie w jej głosie, takie, którego nie było na samym początku. Na początku Sanah poruszała się tylko w rejestrze piersiowym, dosyć nisko w skali – zauważyła trenerka wokalna.
Zobacz także: Tak dziś wygląda dziewczyna z teledysku do „Uptown Girl”. To naprawdę ona!
W dalszej części filmu przeszła do odsłuchu utworu. Skupiła się na głosie Sanah. Opisała też, jak działa ludzki głos w zabiegach wokalnych, które stosuje Sanah. Wokaliści z pewnością wyciągną z jej recenzji wiele również dla siebie. – Dobra, to jeszcze nie jest wysoko, ale ładnie to brzmi. (…) Kiedy Sanah wchodzi na górę (…) to tu jest ten głos, ok? Taki lekki, głowowy, mało zwarcia, ale nie falset (…).
To jest moja ulubiona piosenka Sanah chyba. (…) Mam wielką radość obserwując jak Sanah odkrywa nowe rejony w swoim głosie i kiedyś się ich bała, kiedyś one nie działały dobrze, a teraz działają bardzo fajnie. (…) To, co mnie najbardziej cieszy, to to, że Sanah odkrywa różne konfiguracje dźwięków w swojej skali. Na przykład to, że może zaśpiewać dużo rzeczy wysoko i brzmieć pięknie. Brawo, wow, mega! Cudowne to jest. (…) Ta piosenka jest wspaniała! – podsumowała.
Zobacz także: Jej śmierć zszokowała świat muzyki. Polskie gwiazdy żegnają Sinéad O’Connor
