Maryla Rodowicz nie jada przed koncertami. Wyjawia powód » Złote Przeboje - radio, muzyka, wiadomości, quizy
Strona Główna > Maryla Rodowicz nie jada przed koncertami. Wyjawia powód

Maryla Rodowicz nie jada przed koncertami. Wyjawia powód

Maryla Rodowicz zdradziła w rozmowie z Plejadą, że zarówno przed koncertami, jak i po nich, nie może jeść. Wyjawiła, dlaczego tak się dzieje.

Gwiazda zdradziła, że chodzi o napięcie, jakie jej towarzyszy, gdy ma wyjść na scenę. Przed koncertem Maryla Rodowicz pije jedynie niegazowaną wodę w temperaturze pokojowej. Niczego w tym czasie nie mogłaby przełknąć.

Czytaj też: Michał Wiśniewski w nowym utworze z córką Etiennette. Fani zachwyceni!

Maryla Rodowicz o diecie przed koncertami

„Ja zwykle nie jem przed koncertem i po koncercie też nie jem. To jest takie napięcie, że w ogóle nie myślę o jedzeniu. Myślę, że jedzenie by mnie rozproszyło” – powiedziała Maryla Rodowicz w rozmowie z Plejadą.

Gwiazda opowiedziała również o tym, że w przygotowaniach do występów niezbędni są jej specjaliści od fryzur i makijażu. Przed koncertem artystka przygotowuje też swoje stroje. Jak mówi, rozkłada je, by sobie pooddychały.

Czytaj też: Spektakularna kariera brata Dawida Kwiatkowskiego. Mało kto w Polsce zna dokonania Michała!

Jak widać, Maryla Rodowicz nie ma specjalnych wymagań przed koncertami – w przeciwieństwie do niektórych młodszych kolegów i koleżanek, których ostatnio surowo oceniła Alicja Majewska. Artystka odniosła się do zachcianek, jakie zamieszczają młode gwiazdy w riderach, czyli zestawach wymogów przed koncertami. Niektóre bezwzględnie oceniła jako niemoralne. „Usłyszałam ostatnio, że jakiś młody człowiek miał w riderze: »banan obrany ze skórki pokrojony na plasterki centymetrowe« i to było z wykrzyknikiem. Była jeszcze pistacjowa guma do żucia. Już nie mówię o tym, że są wpisywane do riderów alkohole” – powiedziała Alicja Majewska w rozmowie z dziennikarką Plejady.

Czytaj też: Krzysztof Cugowski kończy 73 lata. Zdradza, czego żałuje i kiedy zakończy karierę