W sobotę, 2 września o godzinie 20:00 na antenę TVP2 powróci jeden z najlepszych, muzycznych programów. W nowej edycji show, zobaczymy kilka interesujących zmian. Podczas pierwszego etapu – „blindów”, trenerzy zbudują 15-osobowe drużyny. Kolejnym zaskoczeniem będzie zupełnie inne użycie przycisku „blokada”.
Zobacz także: Edyta Górniak przejdzie metamorfozę. Takiej nie pamiętają jej nawet najwięksi fani
Muzyczne show jest maszyną do produkowania artystów
The Voice of Poland od wielu lat cieszy się niegasnącą popularnością widzów, a zmagania uczestników muzycznego show śledzi cała Polska. Co więcej, castingi przyciągają rzesze niezwykle uzdolnionych wokalistów. Pierwsze odcinki programu polegają na przesłuchaniach „w ciemno”. Oznacza to, że trenerzy mogą obiektywnie ocenić występ, nie sugerując się wyglądem, a jedynie głosem występujących. Jury zasiada wówczas w obrotowych krzesłach, które są obrócone tyłem do sceny, do momentu dokonania wyboru.
14. edycja „The Voice of Poland” obfitować będzie w wiele zaskakujących zwrotów akcji. Trenerami nowej serii będą: Justyna Steczkowska, Lanberry, Marek Piekarczyk, a także Tomson i Baron z zespołu Afromental. Program ponownie poprowadzi Tomasz Kammel, do którego w etapie „live” dołączy Aleksander Sikora. Wśród prezenterów zabraknie Małgorzaty Tomaszewskiej, która ogłosiła niedawno, że jest w ciąży.
Rokrocznie do programu zgłasza się kilka tysięcy wokalistów i wokalistek, spośród których zespół producentów i ekspertów muzycznych wyławia tych, którzy mają szansę zaistnieć i pozostać na stałe na polskiej scenie muzycznej. To u nas skrzydła rozwinęli tak wyraziści i utalentowani wokaliści, jak m.in.: Natalia Nykiel, Wiktor Dyduła, Sarsa, Anna Karwan, Baranovsky, Krystian Ochman, Arek Kłusowski, Michał Szczygieł, Ignacy. Te wszystkie osoby możemy dziś oglądać na największych scenach muzycznych, najbardziej liczących się festiwalach w kraju. Ich płyty i single pokrywają się diamentem, platyną, złotem – to najlepszy dowód, jak wielkim szacunkiem i uznaniem ich twórczość cieszy się wśród milionów Polaków. Część ze wspomnianych artystów, stając na scenie w programie, nigdy wcześniej nie funkcjonowała w przestrzeni profesjonalnej muzyki. W „The Voice” dostają szansę na współpracę z najlepszymi muzykami, producentami, trenerami wokalnymi, specjalistami od budowania wizerunku – powiedziała w rozmowie z wirtualnemedia.pl, producent kreatywna i reżyser „The Voice of Poland” – Magdalena Sibiga.
Zobacz także: Smutne zwierzenia Ewy Farnej. Jej poprzedni związek skończył się z powodu zdrady
Zmiany w formacie „The Voice of Poland”
Oprócz budowania przez jury 15-osobowych drużyn, nastąpią także inne zmiany. Trenerzy będą mogli użyć przycisku „blokada” dopiero po zakończeniu występu uczestnika! Spowoduje to zaciętą rywalizację. Walka o najlepsze głosy wejdzie na zupełnie nowy poziom.
Kolejną zmianą będzie sposób eliminacji uczestników w „bitwach” – drugim etapie programu. Trenerzy stworzą ze swoich drużyn po 5 zespołów – podzielą je na tercety. Każdy z nich zaśpiewa podczas warsztatów muzycznych. Trenerzy wydadzą decyzję o tym, który z uczestników odpadnie z programu. Pozostawione przez nich duety stoczą ostateczną walkę na głosy. Zwycięzca weźmie udział w trzecim etapie programu – „nokaucie”. Na scenie wystąpi każda z pięciu osób pozostałych w drużynie, po czym trener wyeliminuje jedną z nich. W czwartym etapie – „live”, wystąpi pozostała czwórka.
W wielkim finale, zobaczymy łącznie 16 uczestników. O wygranej zdecydują widzowie, podczas głosowania SMS. Zwycięzca otrzyma możliwość podpisania kontraktu płytowego, czek na 50 tysięcy złotych, a także upragnioną statuetkę.
W każdym kolejnym sezonie staramy się rozbudowywać i zmieniać poszczególne elementy, aby stale zaskakiwać widza. Uważamy, że widzowie zasługują na zmiany szczególnie, że na niektóre z nich wpływ mają właśnie widzowie. To dzięki ich głosom „The Voice Senior” został przez nas wydłużony z czterech do siedmiu tygodni emisji. Również za namową widzów angażujemy coraz to nowszych artystów do roli trenerów, aby naszym wiernym fanom pokazać ich idoli w zupełnie nowych rolach – wypowiedział się na temat zmian w programie Rinke Rooyens, właściciel Rochstar.
Zobacz także: Co za połączenie! Najnowsi goście Wojewódzkiego to petarda
