Beyonce od wielu lat podbija muzyczną scenę na świecie. Co i rusz odnosi sukcesy na gruncie zawodowym. Razem z Jayem-Z tworzą jedną z najbardziej rozpoznawalnych par show biznesu. Obecnie artystka jest w trakcie światowej trasy koncertowej. Wzbudza ona ogromne zainteresowanie wśród najwierniejszych słuchaczy. Ostatnio jednak zaskoczyło ich coś innego. Okazało się, że gwiazda wyprzedaje swoje prywatne rzeczy. Szczególnie jedna z nich jest niezwykle interesująca.
Zobacz także: Lekarze mówili, że już nigdy nie zaśpiewa. Historia Cyndi Lauper porusza
Zaskakująca rzecz z majątku gwiazdy
Beyonce niedawno kupiła wraz z mężem nową posiadłość. Rezydencja na klifach Malibu kosztowała ich aż 200 milionów dolarów. Ostatnio jeden z fanów natknął się w internecie na ciekawe znalezisko. Okazuje się, że popularna piosenkarka wyprzedaje swoje prywatne rzeczy. Na aukcjach wystawionych przez firmę Eric’s Architectural Salvage L.A. znajdują się chociażby kinkiety, oświetlenie zewnętrzne czy metalowa framuga.
Największą uwagę przykuwa jednak inny przedmiot. Wśród ofert znalazł się elegancki, biały bidet ze złotymi kranikami. Armatura znajdowała się w domu gwiazdy, a jej cena powala. Okazało się, że gwiazdorski bidet kosztuje aż 2400 dolarów. To prawie 10 tysięcy złotych! Być może jakiś majętny fan sprawi sobie taki prezent.
Zobacz także: Beyonce i Jay-Z znowu szokują. Wydali fortunę
Beyonce cały czas w trasie
Piosenkarka odbywa właśnie trasę koncertową “Renaissance World Tour”. Promuje ona dziewiąte wydawnictwo zatytułowane “Renaissance”. Media na całym świecie rozpisują się o tej głośnej trasie. Najwierniejsi fani kupowali bilety już w momencie pojawienia się ich w sprzedaży. Teraz z niecierpliwością czekają na występy gwiazdy. Miło, że artystka pamiętała też o Polsce planując, jakie miejsca odwiedzi.
Już 27 czerwca zawita do naszego kraju. Beyonce zagra na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wszystkie bilety na to wydarzenie zostały wyprzedane już dawno. Pozostaje jedynie czekać i liczyć na kolejne niezapomniane przeżycia.
Zobacz także: Ojciec Tomasza Stockingera był znanym aktorem. To on powiedział to w „Misiu”
