Po długiej przerwie fenomenalny serial TVP, „Ranczo”, powrócił do łask fanów. Teraz wszyscy mają szansę cieszyć się nim w każdym miejscu i o każdej porze dzięki platformie Netflix. Co ciekawe, wiele osób wierzy, że ten powrót może zwiastować plany na kolejny sezon tej uwielbianej produkcji.
„Ranczo” to bez wątpienia jeden z najbardziej cenionych przez widzów polskich seriali telewizyjnych. Produkcja już od premiery w 2006 roku zyskała setki tysięcy fanów. Do dziś wciąż fascynuje on kolejne pokolenia, a jego popularność została uwieńczona sukcesem pełnometrażowego filmu oraz prestiżowym wyróżnieniem w plebiscycie Telekamer, gdzie został uznany za najlepszy serial ostatniego ćwierćwiecza.
Fenomen serialu „Ranczo”
Choć ostatni odcinek „Rancza” pojawił się na antenie w 2016 roku, to już cztery lata później fani tej kultowej produkcji mogli znów zacząć śledzić losy mieszkańców Wilkowyj dzięki Netflixowi, który wykupił prawa do emisji. Niestety, umowa wygasła po zaledwie dwóch latach, co spotkało się z protestami fanów, apelujących o przywrócenie serialu do oferty. W końcu Netflix zdecydował się wysłuchać ich próśb i z radością ogłosił powrót „Rancza” na swoją platformę VOD.
Teraz widzowie mogą cieszyć się dostępnością wszystkich 10 sezonów, co szczególnie cieszy fanów postaci takich jak Lucy, Kusy, Czerepach, Hadziuk i wielu innych niezapomnianych bohaterów. Co ciekawe, wiele osób wciąż ma nadzieję na to, że produkcja doczeka się kolejnego sezonu, mimo tragicznych strat jakie odnotowała w postaci śmierci Pawła Królikowskiego i Franciszka Pieczki.
Polecamy również:
- Wielkie odkrycie „Mam talent”. Jak dzisiaj wygląda Susan Boyle?
- „It Must Have Been Love”: Jak z przebojem Roxette poradził sobie Brazylijczyk? [WIDEO]
- „Tears in Heaven” – pożegnalna ballada Erica Claptona
- Kasia Wilk jako Adele wygrała 17. edycję „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” [WIDEO]
- Fikcyjne postacie, które były wzorowane na prawdziwych osobach
Dodaj komentarz