Natura potrafi zaskoczyć! Zwłaszcza, gdy serwuje naszym oczom niezwykłe zjawiska tuż nad głową. Na co dzień raczej trudno uchwycić aparatem lub gołym okiem tak niecodzienny widok. Choć wielu może wydawać się, że to zwykłe chmury, inni wpadną w zachwyt przyglądając się im bliżej.
Zobacz także: To znaleźli na Marsie. Piszą o „szkielecie smoka”
Na profilu Lubuskich Łowców Burz pojawiło się zdjęcie wykonane przez Crystal Lee. Fotografia została zrobiona w Stanach Zjednoczonych. Dokładna lokalizacja to okolice Gorham w stanie New Hampshire. Szczegóły lokalizacji można zobaczyć na mapie poniżej.

Chmury undulatus asperatus
Jak podają Lubuscy Łowcy Burz, którzy zamieścili fotografię nietypowego zjawiska, te chmury to undulatus asperatus. – Niesamowite chmury undulatus asperatus uchwycone w okolicy Gorham w stanie New Hampshire, USA – czytamy we wpisie.
Zobacz także: Który kot nie ma ogona? Masz tylko 10 sekund!
Czym są chmury undulatus asperatus? Mimo, że są ciemne, gęste i wyglądają jakby za chwilę z powodu ich obecności miała nadejść burzowa katastrofa, nic bardziej mylnego! Okazuje się, że te chmury rozchodzą się i nie prowadzą do burzy. Najczęściej występują właśnie po niej zachwycając swoim niecodziennym wyglądem.
Niestety, w Polsce można zobaczyć je bardzo rzadko. To właśnie w USA pojawiają się na niebie głównie w okolicy Wielkich Równin. Według specjalistów, są to dość nowe chmury. Co ciekawe, jedna z ekspertek Margaret LeMone, fotografowała je przez 30 lat! Przedstawicielka Narodowego centrum badań atmosfery wyznała w rozmowie z National Geographic, że to „technologia pozwoliła spojrzeć na niebo z nowej perspektywy”.
Zobacz także: Tak naprawdę nazywa się Maryla Rodowicz. Nie każdy o tym wie

Nietypowe chmury uchwycone w 2008 roku w stanie Missouri Źródło: Wikimedia Commons, lic. CC BY 3.0
Undulatus asperatus to pierwsze od 1951 chmury, które zostały dodane do Międzynarodowego Atlasu Chmur Światowej Organizacji Meteorologicznej w 2017 roku. Jest ona bardzo niespotykana i dotąd była niewystarczająco zbadana.
Posiadanie grupy ludzi entuzjastycznie nastawionych do chmur może tylko pomóc w dziedzinie meteorologii – dodaje LeMone.
Dodaj komentarz