Katarzyna Skrzynecka i Piotr Gąsowski gościli na ekranach naszych telewizorów przez wiele lat, nie tylko w rolach filmowych i serialowych. Jak wiadomo, aktorzy przez ostatnie lata najczęściej występowali w różnych programach rozrywkowych.
Między 2007 i 2010 prowadzili wspólnie „Taniec z gwiazdami” w TVN. Od 2014 r. można ich było oglądać w show Polsatu „Twoja twarz brzmi znajomo„. Skrzynecka była tam jurorką, zaś Gąsowski prowadzącym.
Jednak w tym roku w programie nastąpiły duże zmiany personalne i wydawało się, że dobra passa obojga mogła dobiec końca. Na szczęście dla ich fanów wygląda na to, że nie na długo.
Zobacz także: Były menedżer Janoszek otwarcie o pracy z celebrytką. “Ona potrzebuje pomocy psychiatry”
Kontrowersje wokół zwolnienia Skrzyneckiej z „Twoja twarz brzmi znajomo„
Przypomnijmy, że w styczniu w mediach huknęły informacje o zwolnieniu Skrzyneckiej z „Twoja twarz brzmi znajomo”. Zaskoczenia nie kryła tylko opinia publiczna, ale nawet sama zainteresowana.
Jak podkreślała wówczas we wpisie na Instagramie: „Nowy Rok przyniósł dla mnie, jak się okazuje, «nowe zmiany»… Będę tęsknić. Bardzo. Dziękuję wam za piękne 9 lat tej (…) podróży” – napisała.
Gąsowski nie przyjął decyzji władz Polsatu dobrze. Postanowił więc wtedy odejść z show. Przyjaźni się on ze Skrzynecką, stąd tworzą tak lubiany duet. Również na deskach teatru, gdzie razem grają.
Po zwolnieniu z programu aktorka zaznaczała w rozmowie z Plejadą, że „ma nadzieję, że jeszcze w niejednym okienku telewizyjnym” spotka się z aktorem. Teraz wygląda na to, że coś mogło być na rzeczy.
Zobacz także: Wpadka w TVP. Brzozowski i Krzan musieli szybko reagować
Skrzynecka i Gąsowski wracają do telewizji?
Teraz Plejada donosi, że zdobyła informacje mówiące o powrocie Skrzyneckiej i Gąsowskiego do telewizji w roli prowadzących programu telewizyjnego, który ma zagościć w jesiennej ramówce.
Od początku września mają prowadzić show z gwiazdami polskiego kabaretu, jednak nie wiadomo jeszcze na antenie której stacji. Niewykluczone, że będzie to jednak znowu Polsat.
Wiceprezes i dyrektor programowy Edward Miszczak doszedł do wniosku, że utrata obu gwiazd była błędem. Parę dni temu przekazał “Super Expressowi”, że podjęto z nimi rozmowy na temat powrotu do stacji.
Zobacz także: Hit Dody i Smolastego na ustach wszystkich. Lanberry mocno zaskoczona
Z kolei osoba z otoczenia Miszczaka powiedziała tabloidowi, że w grę wchodzi poprowadzenie śniadaniówki bądź role w serialach.
Niewykluczone, że Kasia i Piotrek będą prowadzić śniadaniówkę Polsatu. Oboje są też świetnymi aktorami, z zacięciem komediowym. Polsat kręci dużo nowych seriali. Prawdopodobnie i dla nich będą jakieś role – powiedział informator.