Tina Turner nie żyje. Wokalistka nazywana królową rock’n’rolla miała 83 lata. Odeszła po ciężkiej chorobie w swoim domu w Szwajcarii. Przykre wieści o śmierci artystki pojawiły się na jej oficjalnym profilu w mediach społecznościowych.
Z wielkim smutkiem zawiadamiamy o odejściu Tiny Turner. Swoją muzyką i bezgraniczną pasją do życia oczarowała miliony fanów na całym świecie i zainspirowała gwiazdy jutra. Dziś żegnamy serdeczną przyjaciółkę, która zostawia nam wszystkie swoje największe dzieło: swoją muzykę. Całe nasze serdeczne współczucie kierujemy do jej rodziny. Tina, będziemy bardzo tęsknić – czytamy.
Zobacz także: Niesamowite duety: Tina Turner i Cher
Tina Turner nie żyje
Wokalistka przeszła naprawdę wiele. Od lat bardzo chorowała. W 2013 roku doznała udaru mózgu, a następnie walczyła z nowotworem. Był to rak jelita grubego. Miała również problemy z nadciśnieniem. Liczne schorzenia doprowadziły do niewydolności nerek. Przeszła przeszczep, a dawcą był jej mąż Erwin Bach.
Tina Turner nazywana „królową rock’n’rolla”
Tina Turner nazywana jest królową rock’n’rolla i uznawana za jedną z najważniejszych artystek światowej klasy. Według szacunków jej płyty sprzedały się w ponad 180 mln egzemplarzach. Tina Turner zdobyła osiem nagród Grammy, a nominowana do niej była aż 25 razy.
Zobacz także: Tina Turner: Powstała lalka Barbie z okazji 40. rocznicy przeboju „What’s Love Got to Do With It”
Kim była Tina Turner? Właściwie Anna Mae Bullock urodziła się 26 listopada 1939 w USA. Była nie tylko piosenkarką, ale także tancerką, aktorką oraz pisarką. Stworzyła złote przeboje, które do dziś puszczane są w rozgłośniach radiowych. Są to takie utwory jak „The Best”, „I Don’t Wanna Lose You”, „Private Dancer” czy „Proud Mary”.
