Grażyna Szapołowska to wielka dama polskiego kina. Ma klasę i jest uznawana za jedną z najpopularniejszych aktorek. Jej córka, Katarzyna Jungowska również poszła w ślady znanej mamy. To samo marzy się wnuczce gwiazdy. Już niebawem zobaczymy ją u boku sławnej babci w nowej produkcji Polsatu – „Zdrada”.
Zobacz także: Ania Rusowicz nie ma szczęścia. Te wydarzenia ją załamały
Jaka babcia, taka wnuczka?
Grażyna Szapołowska stanowi dla swojej wnuczki prawdziwy wzór do naśladowania. Czy Karolina odziedziczyła talent po babci i mamie? Dziewczyna próbowała jakiś czas temu swoich sił, biorąc udział w „The Voice of Poland”, jednak żaden z trenerów nie dał jej szansy na przejście do kolejnego etapu programu. Dumna babcia kibicowała swojej wnuczce, dając jej ogromne wsparcie zza kulis. Nie pomogło to niestety w lepszym wykonaniu piosenki i żaden z czerwonych foteli się nie odwrócił. Zadziało to jednak mobilizująco i artystka wkrótce podszlifowała swój warsztat.
Następnie Karolina Matej wystąpiła wraz z babcią w projekcie charytatywnym. Kobiety nagrały wspólnie piosenkę na płytę „Gloria Victis”, by uczcić pamięć tych, którzy walczyli o wolność i oddali swe życie za ojczyznę: żołnierzy Wojska Polskiego i Armii Krajowej oraz Powstańców Warszawskich. Wnuczka Grażyny Szapołowskiej jest absolwentką Warszawskiej Szkoły Filmowej na kierunku aktorstwo. Niedługo będziemy ją mogli oglądać na antenie Polsatu. Nie jest to jednak debiut dziewczyny na szklanym ekranie – wystąpiła już w takich produkcjach jak „Na Wspólnej” oraz „Akademik”.
Zobacz także: „Rodzinka.pl” bez Kożuchowskiej? To ona miała zagrać Natalię Boską!
Szapołowska i Matej we wspólnym projekcie – „Zdrada”
Karolina Matej jest absolwentką warszawskiej filmówki. Ostatnio napisała w swoich mediach społecznościowych, że „były to dla niej najbardziej emocjonalne trzy lata w jej życiu z najpiękniejszymi ludźmi. Czuje wdzięczność za to co otrzymała i za to co nadchodzi”. Wpis zakończyła hasłem „Lecimy po więcej”, co budzi nadzieję na duże, aktorskie ambicje Karoliny.
Skończyłam studia aktorskie i dalej chcę iść tą drogą, z czego oczywiście babcia też ogromnie się cieszy. Zawsze mówiła, że powinnam wykonywać artystyczny zawód – zdradziła świeżo upieczona absolwentka podczas rozmowy ze „Świat i ludzie”.
Co do wspólnej produkcji Szapołowskiej i jej wnuczki, wiadomo już, że kobiety wystąpią wspólnie w serialu „Zdrada”. Okazuje się też, że producenci bardziej docenili talent Karoliny, o czym nie omieszkała ona poinformować swoich fanów. Jakiś czas temu miały miejsce bardzo przykre plotki, że dziewczyna zawdzięcza karierę wyłącznie swojej znanej rodzinie. Młoda aktorka bardzo pragnie udowodnić, że jest inaczej.
W tym serialu mam większą rolę niż babcia. I żeby było śmieszniej, to pierwsza dostałam się do obsady, dopiero później zaproszono do współpracy moją babcię. Kolejność jest odwrotna niż pewnie wszyscy się spodziewają – zapewniła Karolina.
Zobacz także: Quiz. Czy dobrze znasz utwory Bajm? 9/10 to obowiązek!
Role kobiet nie przeplatają się stale we wspólnych projektach – jest to raczej incydentalny przypadek. Starają się jednak wzajemnie wspierać i wymieniać cennymi wskazówkami. Karoliny czerpie garściami z wiedzy i doświadczenia utalentowanej babci.
Z babcią grało mi się fantastycznie, ale w sumie cieszę się, że w tej pierwszej wspólnej produkcji zagrałyśmy we dwie tylko jeden raz. Bardzo doceniam uwagi babci, ale wolę jednak nie mieć takiej presji. Oczywiście, że ona ma duże doświadczenie i ze wszystkich sił chciałaby mi pomóc, na razie jednak mnie to peszy – wyznała.
Zobacz także: To ona była słynną „Anną Marią” z utworu Krajewskiego. Prawda wyszła na jaw po latach
Grażyna Szapołowska wspiera wnuczkę
Doświadczona aktorka udzieliła jakiś czas temu wywiadu dla stacji TVN. Mówiła w nim o presji, jaką potrafią wywołać na swoich dzieciach rodzice.
Rodzice często mają niespełnione ambicje, namawiają dzieci, potem są depresje, nieprzyjemne sytuacje. Najszczęśliwszym człowiekiem jest ten, co robi to, co kocha – opowiadała Szapołowska.
Grażyna Szapołowska jest bardzo dumna ze swojej wnuczki i bardzo dopinguje ją w drodze „na szczyt”.
Babcia nigdy nie przestawała we mnie wierzyć – wyznała Karolina.
Zobacz także: To dzięki tej płycie Jackson stał się ikoną popu. „Thriller” powstał po wielkim rozczarowaniu
