Jurek Owsiak jest prezesem Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy od 1993 roku. Jego działalność sięga jednak dalej niż pomoc potrzebującym. Często zabiera głos na tematy społeczne i polityczne. Nie boi się krytykować obecnej władzy czy Kościoła. Oczywiście z wzajemnością. Wygląda jednak na to, że nie każdy przedstawiciel tej strony politycznej czy duchowieństwa jest w opozycji do działań Owsiaka. Pewien ksiądz przysłał mu ostatnio list.
Zobacz także: Britney Spears pobiła rekord. Jest w „klubie miliarda”
Jurek Owsiak dostał list od księdza
Ksiądz przyniósł list do siedziby WOŚP osobiście. Nie chciał potwierdzenia doręczenia przesyłki. Jurek Owsiak napisał, że nadawcą jest “ksiądz ze zwykłej parafii”. W liście wspomniał, co go niepokoi. Prezes WOŚP udostępnił treść w swoich mediach społecznościowych. Pominął jedynie wątki, które są osobiste.
Duchowny zaznaczył, że nie chce podawać swoich danych osobowych. Pełni posługę w jednej z polskich parafii. Zdecydował się napisać list, by wyrazić zaniepokojenie tym, co dzieje się w Polsce. Skrytykował rząd i jego związek z Kościołem katolickim.
Nie mogę już patrzeć na to, co dzieje się w naszym kraju – a chodzi o nieszczęsny sojusz tronu z ołtarzem – konkretnie rządu PiS z kościołem katolickim. Doszło już do jakiejś chorobliwej paranoi, czego wyrazem były pseudo uroczystości „religijne” Radia Maryja na Jasnej Górze kilka dni temu – pisze w liście ksiądz.
Zobacz także: Beata Kozidrak zbiera cięgi za tę stylówkę. Irena Kamińska-Radomska mówi o rajstopach
Ksiądz wie, jak uratować Polskę
Duchowny pisze w liście, że należy odsunąć rząd PiS od władzy, by uratować Polskę. Uważa, że należy zachęcić jak najwięcej osób, by wzięły udział w nadchodzących wyborach. Skupił się przede wszystkim na młodych osobach, które jego zdaniem są obojętne. Pisze, że muszą zwyciężyć partie opozycyjne, bez znaczenia jakie.
Potrzebne jest zwycięstwo opozycji w tegorocznych wyborach i to już nieważne, jakiej opcji, byle odsunąć PiS od władzy. Ale jak do tego doprowadzić? Do wyborów muszą iść młodzi! Tu chodzi o młodych, obojętnych, którzy normalnie nie chodzą na wybory. Trzeba ich poderwać, trzeba ich zapalić, żeby WSZYSCY poszli, żeby nikt nie został – apeluje ksiądz.
Jurek Owsiak dodał, że w stu procentach zgadza się ze słowami księdza. Dołączył się do apelu duchownego, by jak najwięcej osób wybrało się na wybory. Ksiądz wspomina jeszcze, że właśnie w taki sposób można uratować Polskę oraz polski Kościół katolicki. Uważa, że Kościół powinien się opamiętać. Ze słowami duchownego zgadzają się też komentujący wpis internauci.
To może uratować Polskę, to może uratować nas przed wystąpieniem z Unii Europejskiej. Może uratować… Kościół nawet, bo Kościół musi się opamiętać, wytrzeźwieć, oprzytomnieć. To może nas wszystkich uratować przed narodową tragedią – napisał ksiądz.
Zobacz także: Te legendarne utwory znają wszyscy. Metallica zadebiutowała 40 lat temu