Patryk Peretti zmarł w smutnych okolicznościach przed kilkoma miesiącami. Jego matka — co w pełni zrozumiałe — wciąż nie uporała się z bólem po stracie ukochanego dziecka. Sylwia Peretti, jedna z uczestniczek reality show „Królowe Życia”, niedawno zdobyła się na wyznanie na temat młodego mężczyzny.
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na zloteprzeboje.pl!
Patryk Peretti chciał się zmienić na lepsze? Sylwia Peretti wyznaje
Sylwia Peretti podzieliła się refleksją na temat życia syna na swoim profilu na Instagramie. „Królowa życia” wyjawiła internautom, jak wyglądał ostatni rok Patryka. Okazuje się, że młody mężczyzna ciężko pracował, by zmienić się na lepsze. Tym większym szokiem dla jego matki okazała się wiadomość, że zginął właśnie w wypadku samochodowym.
Długo nie mogłeś odnaleźć swojej drogi, błądziłeś, ale ostatni rok był przełomowy. Przewartościowałeś tak wiele spraw w swoim życiu, tak wiele zrozumiałeś, dlatego też codziennie, do śmierci, będę zadawać sobie pytanie — dlaczego przesiadłeś się na te ostatnie 1300 metrów… co tam się wydarzyło Synek?! — napisała Sylwia Peretti na Instagramie.
Zobacz także: Ten album zmienił bieg jej kariery. Cher wyda reedycję kultowego krążka
„Królowa życia” wróciła także myślami do dnia, kiedy zginął Patryk Peretti. Jak przyznała, tragicznego wieczoru towarzyszył jej dziwny lęk. Nie spodziewała się jednak, że ziści się największy możliwy koszmar, który może spotkać matkę.
W ten wieczór czułam dziwny niepokój. Jednak nigdy, nawet w najczarniejszych koszmarach nie pomyślałabym, że los w tak okrutny sposób, postanowi zabawić się naszym kosztem Synek… — wyznała Sylwia Peretti.
Zobacz także: Artur Barciś w nowej roli. „Boże, jaki ty jesteś przystojny!” [TYLKO U NAS]
Zobacz także: Elżbieta Zapendowska poważnie choruje. „To było do przewidzenia”
Kliknij tutaj i słuchaj naszego radia na żywo bez żadnych opłat na zloteprzeboje.pl!
