Tina Turner błyszczała na największych scenach świata. W czterech ścianach przechodziła piekło » Złote Przeboje - radio, muzyka, wiadomości, quizy
Strona Główna > Tina Turner błyszczała na największych scenach świata. W czterech ścianach przechodziła piekło

Tina Turner błyszczała na największych scenach świata. W czterech ścianach przechodziła piekło

Podbiła świat muzyki i rozkochała w sobie fanów na całym świecie. „Babcia Tina” stała się prawdziwą ikoną. Jej spektakularna kariera toczyła się jednak w cieniu prywatnych tragedii i rodzinnych dramatów.

,

Tina Turner przyszła na świat w listopadzie 1939 roku. Gdy miała 11 lat, jej matka opuściła rodzinę, a dwa lata później zrobił to również jej ojciec. Mała Tina zamieszkała wraz z siostrą u dalszej rodziny. Nie była wyjątkowo dobrą uczennicą – ale wyjątkowo aktywną. Była cheerleaderką i grała w koszykówkę. Dorabiała jako niania, a karierę muzyczną rozpoczęła od chorów gospel. Później zaczęła śpiewać w chórkach popowych zespołów.

W młodości Tina Turner spotykała się z koszykarzem Harrym Taylorem, a potem z saksofonistą Raymondem Hillem, z którym miała syna, Raymonda. Urodziła go w wieku 19 lat.

Tina i Ike Turner

Przełom w karierze Tiny nastąpił, gdy w wieku 17 lat poznała Ike’a Turnera – muzyka, producenta, poszukiwacza talentów, lidera zespołu Kings of Rhythm. Jego uwagę miał przyciągnąć spontaniczny występ Tiny w klubie. Artystka rozwijała się muzycznie u jego boku. Wkrótce Ike zmienił nazwę swojego zespołu na The Ike and Tina Turner Revue.

Ike i Tina odnosili sukcesy i zdobywali nagrody. Byli duetem nie tylko muzycznym. Pobrali się i zostali rodzicami Ronniego. Tina była też matką dla dwóch adoptowanych synów Ike’a. Poza studiami nagrań i estradami rozgrywał się jednak prywatny dramat Tiny Turner. Ike znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie, był uzależniony od narkotyków. To pchnęło Tinę do próby samobójczej w 1968 roku. W 1978 roku para wzięła rozwód.

Czytaj też: Katy Perry szlochała i nie mogła opanować łez. Zaśpiewał dla zmarłego ojca

Tina Turner o bolesnych wspomnieniach

„Żyłam, ale czułam się, jakbym była martwa. Nie istniałam” – wspominała później Tina w wywiadzie dla magazynu People. Artystka dzieliła się też drastycznymi szczegółami dramatu, jaki przeżywała. Opowiadała m.in., jak była bita prawidłem z metalowym drutem w środku, a potem siłą zaciągana do łóżka. Gdy spodziewała się dziecka, jej mąż zabawiał się z kochankami. Jej nieudana próba samobójcza była jednocześnie udaną próbą przerwania kolejnej ciąży. Tina połknęła 50 tabletek valium.

Czytaj też: Vito Bambino o gorzkim wspomnieniu z dzieciństwa. Tego nie chce dla swojego syna

W 1986 artystka związała się z Erwinem Bachem, dyrektorem europejskiej filii wytwórni EMI. W 1995 roku para zamieszkała w Szwajcarii. Latem 2013 roku wzięli ślub.

Tina Turner pochowała obu biologicznych synów. Pierwszy z nich – Raymond Craig Turner – zmarł w 2018 roku. Popełnił samobójstwo. Drugi syn – Ronnie – zmarł w 2022 roku w wyniku choroby.

Czytaj też: Ania Wyszkoni o raku. Płakała na scenie. „Nie wiedzieli, co się dzieje”

Zobacz więcej >