Wałęsa reaguje na śmierć legendy. Nie do wiary, co pokazał chwilę wcześniej » Złote Przeboje - radio, muzyka, wiadomości, quizy
Strona Główna > Wałęsa reaguje na śmierć legendy. Nie do wiary, co pokazał chwilę wcześniej

Wałęsa reaguje na śmierć legendy. Nie do wiary, co pokazał chwilę wcześniej

Tony Bennett nie żyje. O jego śmierci informowaliśmy w serwisie zloteprzeboje.pl w piątek 21 lipca. Lech Wałęsa kolejnego ranka opublikował post dedykowany muzycznej legendzie. Internautom wystarczył jednak lekki ruch palcem, by mieć przed oczami… leżącego w wannie byłego prezydenta.

Dla Lecha Wałęsy i jego pokolenia Tony Bennett był muzykiem wyjątkowym. Niestety, zasłużony 96-latek odszedł przed kilkoma dniami, o czym tuż przed weekendem pisały z poruszeniem media na całym świecie [CZYTAJ WIĘCEJ]. Były prezydent postanowił uczcić pamięć artysty, zamieszczając na Facebooku krótki post – „R.I.P. Tony Bennett” – opatrzony odnośnikiem do słynnej piosenki „Fly Me To The Moon” („In Other Words”) w serwisie YouTube.

Tony Bennett nie żyje. Pożegnalny wpis byłego prezydenta

Pod postem Wałęsy pojawiło się kilka ciepłych słów od fanów Bennetta.

Dziękuję za wspomnienie tego wspaniałego człowieka, Panie Prezydencie! Nagrywał utwory między innymi z Amy Winehouse. Miał piękny wiek – napisał w sekcji komentarzy jeden z internautów, dodając do wpisu smutną buźkę.

Zobacz także: Nie żyje Tony Bennett. Legenda i wielka postać

Lech Wałęsa zaskakuje na Facebooku

Wielu facebookowiczów po dostrzeżeniu na tablicy pożegnalnego postu, dedykowanego przez Lecha Wałęsę zmarłemu Bennettowi, skorzystało z okazji, by przyjrzeć się nieco bliżej ostatnim podrygom byłego prezydenta w mediach społecznościowych. Najświeższe publikacje mogły wprowadzić część obserwujących w konsternację. Okazuje się bowiem, że na profilu emerytowanego polityka oraz noblisty roi się od niestandardowych wpisów.

Zobacz także: Zaskakujące nagranie. Freddie Mercury w hicie Celine Dion

Wystarczy jeden powolny ruch palcem, by z pełnego powagi postu dotrzeć do tego, który załączamy poniżej.

Skorzystałem z otwartej oferty kąpieli: w piwie, winie i kozim mleku. Przeżyłem! Polecam! – czytamy w ostatniej publikacji Lecha Wałęsy, dzięki której światło dzienne ujrzały… zdjęcia niemal 80-letniego byłego prezydenta w wannie.

W sieci trudno znaleźć podobne fotografie innych osób publicznych, które w przeszłości piastowały tak wysokie stanowiska. Tymczasem Lech Wałęsa niczego się nie wstydzi. Co więcej, pod najbardziej odważnymi publikacjami zbiera masę pozytywnych komentarzy. Fani życzą mu zdrowia i wypoczynku.

Zobacz także: Potrzebujecie rekomendacji muzycznych? Podrzuci je Barack Obama!

Co sądzicie o sposobie prowadzenia mediów społecznościowych przez Lecha Wałęsę? Podoba Wam się jego dystans? A może powinien zmienić podejście?