Jann mocnym kandydatem w tegorocznych preselekcjach do Eurowizji
Jann pojawił się zupełnie znienacka. Nikt nie spodziewał się, że młody, rozpoczynający swoją karierę artysta tak bardzo namiesza w tegorocznych preselekcjach do Eurowizji w Liverpoolu. Wokalista ze swoją piosenką „Gladiator” jest w tym momencie jednym z najmocniejszych kandydatów do zostania naszym reprezentantem. Wiele osób nie wyobraża sobie, by mógł pojechać ktoś inny niż on. Konkurencja w tym roku jest jednak spora. Oprócz niego o wygraną i awans do Liverpoolu walczą m.in. Alicja Szemplińska, Natasza Urbańska czy Dominik Dudek. O tym, komu z nich uda się zdobyć serca jury i publiczności dowiemy się 26 lutego w trakcie koncertu „Tu bije serce Europy”.
Czy Jann wierzy, że zaśpiewa na Eurowizji?
Szanse Janna na występ na Eurowizji coraz bardziej rosną, a wraz z nimi zwiększa się presja. Zaprezentowanie się przed innymi kandydatami jest sporym wyzwaniem i ogromnym stresem, który jest trudny dla niejednego wokalisty. Co artysta tak naprawdę sądzi na temat konkursu i innych kandydatów. Jak podkreśla sam wokalista:
Jest bardzo duża różnorodność, bardzo wiele różnych osób się zgłosiło. Ciężko też porównywać. Ja nie jestem od tego. Myślę, że to jury i publiczność będą to oceniać.
Dlaczego w domu Janna zjawiła się Katarzyna Dowbor? Czy Jann sądzi, że ma szanse w tegorocznym konkursie Eurowizji?
Posłuchajcie wywiadu Tomka Brhela z Jannem w audycji „Cała muzyka”:
Dodaj komentarz