Grzegorz Skawiński opowiedział, jakie miał halucynacje w Amsterdamie [WIDEO] » Złote Przeboje - radio, muzyka, wiadomości, quizy
Strona Główna > Grzegorz Skawiński opowiedział, jakie miał halucynacje w Amsterdamie [WIDEO]

Grzegorz Skawiński opowiedział, jakie miał halucynacje w Amsterdamie [WIDEO]

Wokalista zespołu Kombii podzielił się w rozmowie z Żurnalistą swoimi doświadczeniami z narkotykami. Posłuchajcie, jak je wspomina!

Grzegorz Skawiński był gościem podcastu „Żurnalista – Rozmowy bez kompromisów”. Artysta udzielił bardzo szczerego wywiadu. Wyjaśnił między innymi, jak to w końcu jest z nazwą zespołu Kombii i co zmienił prawomocny wyrok, który zapadł kilka tygodni temu.

W rozmowie nie zabrakło również kontrowersyjnych tematów. Dowiedzieliśmy się jakich narkotyków próbował w Amsterdamie i co ciekawsze, jakie miał po nich halucynacje.

Pojechaliśmy na Sylwestra do Amsterdamu i kupiliśmy grzyby. Zacząłem je ciumkać i najpierw wydawało mi się, że w pokoju hotelowym podłoga jest nierówna (…) Później miałem taką fazę, to było coś niesamowitego! Miałem takie choinkowe wizje po tych grzybkach (…) Jak zamykałem oczy, to wszystko zaczęło się dziać. Pamiętam armię napoleońską, która chodziła po mojej poduszce…

Całej wypowiedzi możecie posłuchać pod tym adresem.

Kombii czy Kombi? W Luksemburgu zapadł przełomowy wyrok

Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu wydał wyrok, który jasno potwierdza, że Sławomir Łosowski przegrał prowadzoną od lat batalię z Grzegorzem Skawińskim. W uzasadnieniu napisano:

Dowody przedstawione przez skarżącego w celu wykazania istnienia wyłącznego prawa podmiotowego do nazwy Kombi nie miały znaczenia dla sprawy oraz, po drugie, że w niniejszym wypadku istniało prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd.

Łosowski został dodatkowo obciążony kosztami postępowania.

Grzegorz Skawiński gitarzysta, wokalista, kompozytor i przede wszystkim niezwykle charyzmatyczna postać polskiej sceny muzycznej. Jest współtwórcą wielu hitów oraz płyt takich artystów, jak IRA, Golden Life, Vader, Acid Drinkers, Liroy czy Robert Janson.

Polecamy również: