Joanna Racewicz wie, co znaczy utrata najbliżej osoby, kiedy świat zatrzymuje się na dłuższą chwilę i wywraca nasze życie do góry nogami. Tak było, gdy jedna z najbardziej cenionych dziennikarek 10 kwietnia 2010 roku straciła męża w katastrofie smoleńskiej. To był trudny moment dla niej i dla jej synka, który nie zobaczył już więcej swojego taty. Jak Joanna Racewicz wyjaśniła synowi odejście bliskiej osoby? Dlaczego podjęła decyzję o terapii? Dlaczego zdecydowała się na późne macierzyństwo?
Joanna Racewicz w rozmowie z Kamilem Baleją w podcaście „Tato, no weź” o miłości do dziecka, która pomogła jej w najtrudniejszych chwilach.
Posłuchaj rozmowy z Joanną Racewicz:
Słuchajcie nas w serwisach streamingowych
„Tato, no weź” to podcast dla przyszłych i obecnych rodziców, w którym głos za mikrofonem zabiera tata, pokazując tacierzyństwo z zupełnie nowej, nieznanej nam strony. Zapnijcie swoim dzieciom w wózku pasy, bo szykuje się naprawdę ostra jazda bez trzymanki.
Kup książkę „Tato, no weź. Kupa i inne radości tacierzyństwa” Wydawnictwo Agora: https://cutt.ly/Baleja-Tato-no-wez