Oscary 2023 coraz bliżej. „Top Gun: Maverick” zagrożony
Już za niedługo najważniejsza noc filmowa Oscary 2023. W tym roku do Oscara w kategorii najlepszy film nominowany jest m.in. „Top Gun: Maverick”, „Elvis”, „Avatar: Istota wody” oraz „W trójkącie”. Szansa na statuetkę może być jednak zagrożona dla jednego z nich.
W Radiu Złote Przeboje, w nocy z niedzieli na poniedziałek (z 12. na 13 marca) będziecie mogli posłuchać specjalnego programu. „Noc Oscarową Plotek.pl i Radia Złote Przeboje” rozpoczniemy o 3:30. Na bieżąco zrelacjonujemy najważniejsze wydarzenia z gali: powiemy, kto zgarnął statuetki, omówimy kreacje gwiazd i nie przeoczymy żadnej wpadki.
Czarne chmury nad Oscarem dla „Top Gun: Maverick”
Członkowie organizacji Ukrainian World Congress mieszczącej się w Toronto wystosowali list otwarty, w którym wystosowali prośbę o wyeliminowanie nominacji dla filmu „Top Gun: Maverick”. Powodem, dla którego miałby utracić szansę na Oscara jest sfinansowanie produkcji przez rosyjskiego oligarchę Dmitrija Rybołowiewa. Jak czytamy w oficjalnym dokumencie od przewodniczącego UWC Paula Groda:
UWC wyraża poważną obawę o to, jak duży wpływ na hollywoodzki przemysł filmowy ma Rosja. Nie zostało podane do publicznej wiadomości, że Rybołowiew sfinansował film „Top Gun: Maverick”, a co za tym idzie, mamy powód do wiary w to, że jego udział mógł doprowadzić do cenzury w imieniu Kremla. W przeciwieństwie do filmu ’Top Gun’ w jego kontynuacji nie znalazły się żadne bezpośrednie lub pośrednie nawiązania do Rosji. Trudno wierzyć, że to zbieg okoliczności. Hollywood musi być czujne i jawnie informować o wykorzystaniu rosyjskich pieniędzy, by w przyszłości nie były one powodem prokremlowskiej cenzury.
Szef wspomnianej organizacji poprosił również, by w trakcie ceremonii rozdania nagród ze sceny padły wyraźne słowa potępienia pod adresem Rosji.
Oscary 2023: Rosyjskie powiązania z filmem „Top Gun: Maverick”
Miliarder znajduje się na liście osób objętych sankcjami przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Rosyjski biznesmen miał wesprzeć mieszczące się Los Angeles studio New Republic Pictures, które w 2020 roku zainwestowało w filmy wytwórni Paramount Pictures, w tym we wcześniej wspomniany „Top Gun: Maverick” z Tomem Cruisem. Sprawa ujrzała światło dzienne, dzięki procesowi wytoczonemu studiu przez jego byłego własciciela – Bradleya Fischera. Jego zdaniem Rybołowiew miał również finansować inne filmy z udziałem amerykańskiego aktora. Mowa tu o kolejnych częściach serii „Mission Impossible”.
Polecamy również:
- Lady Pank i Piotr Cugowski wykonali przebój „Stacja Warszawa”. Przygotujcie chusteczki! [WIDEO]
- Powstaje horror, w którym Bambi zabija ludzi! Strzeżcie się krwiożerczej bestii z lasu
- „1899”: Maciek Musiał niczym Krzysztof Krawczyk zabiera nas „Parostatkiem w piękny rejs” [WIDEO]
- Uczestniczka „The Voice” w poruszającej w wersji hitu „I’ll Never Love Again” z filmu „Narodziny Gwiazdy”
- Parodia „Stranger Things”: Tańczący demogorgon porywa przerażoną kukłę Willa Byersa [WIDEO]
Dodaj komentarz