Beata Kozidrak: Cieszę się, że nie ma takiej drugiej Beaty jak ja
Strona Główna > Beata Kozidrak: Cieszę się, że nie ma takiej drugiej Beaty jak ja [WIDEO]

Beata Kozidrak: Cieszę się, że nie ma takiej drugiej Beaty jak ja [WIDEO]

Beata Kozidrak w wywiadzie z Tomkiem Bhrelem do audycji „Cała muzyka” dla Radia Złote Przeboje zdradziła szczegóły swojej nowej płyty „4B” oraz opowiedziała o tym, jak odbiera siebie po wielu latach kariery. Posłuchajcie rozmowy!

Beata Kozidrak przez wiele lat swojej ciężkiej pracy zdążyła osiągnąć bardzo dużo na rynku muzycznym. Wokalistkę mimo upływu lat nadal kochają rzesze fanów, którzy tłumnie przychodzą na jej koncerty. Artystka ma silną pozycję w branży muzycznej, a jej wielkie przeboje jak „Józek nie daruję Ci tej nocy” czy „Biała armia” śpiewają wszyscy, ze znajomością każdego napisanego przez nią słowa. Beata mogłaby z wielkim spokojem odcinać kupony od tego, co dokonała, jednak nie ma teraz w planach zatrzymać się nawet na sekundę.

Beata wiedziała czego chce od samego początku

Beata Kozidrak zawsze wiedziała, co w jej duszy gra i miała pomysł na siebie. Jeszcze jako młoda artystka nie chciała zginąć w tłumie jako bezbarwna postać polskiej muzyki. Wiedziała o tym, że by zostać zauważoną, musi się wyróżniać.

Posłuchajcie wywiadu Tomka Bhrela z Beatą Kozidrak w Radiu Złote Przeboje:

Jak przyznała w rozmowie z Tomkiem Bhrelem w audycji „Cała muzyka” w Radiu Złote Przeboje:

Wiesz, co sobie myślę? To była taka Beata. No po prostu. Taka Beata, która była na początku krnąbrna. Chciała pokazać siebie w tych czasach szarych, nijakich siebie kolorową, inną, zadziorną. Nie było stylistów, trzeba było samemu zrobić makijaż, włosy, nie było szkół wokalnych.

To, co dziś widzimy w trakcie koncertów wokalistki, to efekt jej wieloletniej pracy i prób. Artystka, by stworzyć swój wizerunek sceniczny, potrzebowała doświadczenia, które dały jej liczne koncerty i występy w telewizji. Nie ma chyba w Polsce osoby, która nie znałaby Beaty Kozidrak. Wokalistka zdaje sobie sprawę z tego, że moment, w którym się znajduje, zawdzięcza głównie sobie:

Sama sobie zapracowałam na to. Jestem na tyle rozpoznawalną osobą, jak i mój głos czy teksty, moje piosenki, styl śpiewania. To stworzyłam sama.

Beata Kozidrak i płyta „4B” jako prezent dla niej samej

Wokalistka obecnie podbija serca słuchaczy swoją najnowszą płytą „4B”, na której nie brakuje przebój godnych królowej polskiej sceny muzycznej. „Frajer” czy „Gambit” pokazują ewolucje artystki, która podąża za współczesnymi, muzycznymi trendami. Czwarta solowa płyta Beaty powstała też we współpracy z młodymi producentami, którzy realizowali wymyśloną w jej głowie wizję artystyczną.

Polecamy również: