Mnóstwo Polaków kojarzy popularnego Ryśka z “Klanu”. To właśnie w tę postać wcielał się Piotr Cyrwus przez niemal 15 lat. Ostatnio aktor zdecydował się wygłosić ciekawą opinię. Stwierdził bowiem, że to dzięki serialowi “Klan” Polska weszła do Unii Europejskiej. Czy to możliwe, żeby to właśnie ta produkcja odpowiadała za tak ważne wydarzenie w historii Polski?
Zobacz także: Roxie i Kevin na premierze filmu „Mavka”. Niczym para młoda!
„Klan” miał wpływ na wejście do Unii Europejskiej?
“Klan” jest najdłużej emitowanym polskim serialem. Jego premiera odbyła się w 1997 roku, a kolejne odcinki powstają po dziś dzień. Piotr Cyrwus przez długi czas był z nim związany. To on przyniósł mu największą popularność. Aktor stwierdził ostatnio, że to właśnie “Klan” miał niebagatelny wpływ na wejście Polski do Unii Europejskiej.
Twórcy uwrażliwiali widzów na pewne tematy, odcienie polityki, bo widzieli, jaka jest oglądalność. Dzięki „Klanowi”, między innymi, weszliśmy do Unii Europejskiej. Może ktoś nas teraz nienawidzi, ale tak było! – powiedział Cyrwus w “Kanale Sportowym”.
Piotr Cyrwus postanowił uargumentować swoją tezę. Uważa, że serial uwrażliwiał widzów na wiele kwestii społecznych. Twórcy “Klanu” poruszali ważne tematy, a to miało wpływ na oglądających. Dzięki temu otworzyli się na inność, która mogła przyjść wraz ze wstąpieniem do Unii Europejskiej.
Uwrażliwialiśmy na ludzi inaczej myślących, chorych, kobiety – żeby szły i się leczyły – robiły mammografię, szczególnie w tej Polsce poza Warszawą i wielkimi miastami. To też było poruszane – kontynuował Piotr Cyrwus.
Zobacz także: Stuhr opublikował oświadczenie. Odniósł się do kontrowersyjnego wywiadu
Otwarcie na inność
Teza postawiona przez Cyrwusa jest całkiem śmiała. Warto jednak zwrócić uwagę, że może mieć trochę racji. “Klan” jest obecnie bardziej obiektem żartów niż poważną produkcją. Twórcy wymyślają absurdalne sceny, jak na przykład uderzenie meteorytu w dom Lubiczów. Jednak nie było tak w czasach największej popularności serialu.
Na przełomie wieków “Klan” cieszył się największą oglądalnością. Średnio wynosiła ona nawet 7,5 miliona widzów. To wynik, do którego bardzo trudno zbliżyć się jakiejkolwiek polskiej produkcji. W tamtym czasie dostęp do internetu nie był tak powszechny jak dziś. Twórcy używali serialu jako platformy, dzięki której mogli poruszyć ważne społecznie tematy. Pokazywał on milionom widzów zachodnie standardy. Uwrażliwiał ich na inność, by do niespotykanych wcześniej zjawisk podchodzić ze zrozumieniem, zamiast z wrogością.
Zobacz także: Natalia Niemen o swoim odwrocie od Kościoła. Padły mocne słowa
