"Wieloryb": Tak wyglądałacharakteryzacja Brendana Frasera
Strona Główna > „Wieloryb”: Tak wyglądała spektakularna charakteryzacja Brendana Frasera [WIDEO]

„Wieloryb”: Tak wyglądała spektakularna charakteryzacja Brendana Frasera [WIDEO]

Zobaczcie, jak wyglądała metamorfoza Brendana Frasera do roli Charliego w filmie „Wieloryb”, za którą aktor otrzymał Oscara. Cały proces trwał kilka godzin!

Brendan Fraser powrócił na szklany ekran z rozmachem po pewnym czasie nieobecności w Hollywood. Ostatnio aktor zagrał niezapomnianą rolę w filmie o tytule „Wieloryb”.

W filmie aktor wcielił się w postać Charliego, homoseksualnego profesora uniwersyteckiego, którego chorobliwa otyłość uniemożliwia mu opuszczenie domu. Zmagając się z przesadną wagą i świadomością swojego zbliżającego się końca, stara się naprawić swoje relacje z nastoletnią córką, z którą nie miał kontaktu od dłuższego czasu.

„Wieloryb”: Spektakularna metamorfoza Brendana Frasera

Projektant makijażu i protez Adrien Morot odpowiadał za charakteryzację Brendana Frasera do roli Charliego, ważącego około 270 kilogramów, w filmie „Wieloryb”. Morot wyjaśnił, że po rozmowach z Fraserem i reżyserem Darrenem Aronofskym, którzy podkreślali konieczność zachowania swobody aktora podczas występu, postanowił stworzyć kilka kostiumów wykonanych z silikonu, które „pogrubiały” aktora o dziesiątki kilogramów.

Tak wyglądał cały proces:

Oscary 2023. Brendan Fraser najlepszym aktorem pierwszoplanowym

W czasie uroczystości wręczenia Oscarów Brendan Fraser został uhonorowany nagrodą. Otrzymał tytuł „najlepszego aktora pierwszoplanowego” za swoją rolę w filmie „Wieloryb”. Kiedy ogłoszono jego zwycięstwo, podczas przemówienia, aktor nie był w stanie ukryć swoich emocji.

Zacząłem pracę w tym biznesie 30 lat temu. Nic nie przychodziło mi łatwo, ale nie doceniałem tego, dopóki to się nie skończyło. Chciałem tylko podziękować za to uznanie.

– podkreślał ze sceny.

Kultowe filmy, które nigdy nie dostały Oscara

Oscary, mimo iż są najważniejszą nagrodą w przemyśle filmowym, nie zawsze przyznawane są sprawiedliwie, szczególnie gdy w grę wchodzi polityka i gdy z jakością wygrywa trend. W minionych latach mieliśmy jednak do czynienia z kilkoma naprawdę udanymi produkcjami, które odebrały nagrodę za najlepszy film. Wystarczy przypomnieć sobie genialny „Moonlight”, „Birdman” czy „12 Years A Slave”.

Co jednak z filmami, które zrobiły na świecie jeszcze większą furorę niż wspomniane tytuły, a nie zostały nagrodzone ani jedną statuetką? W głowie rodzi się pytanie, jakim cudem tak ważne dzieła mogły zostać przez Akademię pominięte? Sprawdźcie, które produkcje nigdy nie otrzymały Oscara.

Polecamy również: